kubus
Ala
sobota, 9 listopada 2013
Mała przygoda
Była sobie chatka mała,
Była piękna, cała biała.
W chatce myszka grasowała,
Więc babcia kotka zechciała
By przegonił szarą mysz.
Idź sobie a kysz, a kysz!
Obok chatki buda stała,
Psina się w niej wylegiwała.
Dziadek psinę zdjął z łańcucha.
Pilnuj chatki ty psiajucha.
Do drzwi chatki koza stuka.
Jak pilnuje ta psiajucha?
Koza rogiem drzwi przebiła,
Wielka dziura w nich już była.
Wiatr przez dziurę w chatkę wleciał,
Potem przez okno wyleciał.
Razem kozę pogonili,
Potem dziurę w drzwiach zabili.
W fotelach sobie usiedli
I kolację smaczną zjedli.
Wreszcie spać się położyli
I przygodę zakończyli.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz